Jakiś czas temu zapytałam Was na Instagramie @wczesnymrankiem o to, w jaki sposób odpoczywacie bez ekranów. Pytanie wynikało z tego, że mój odpoczynek wydawał mi się mało efektywny, nie przynosił odprężenia. Stwierdziłam, że pewnie jest zbyt mało różnorodny. Nie miałam jednak koncepcji na inne sposoby wypoczynku poza tymi paroma moimi rutynowymi, które powoli zaczynały mnie nużyć. Byłam ciekawa, w jaki sposób odpoczywają inni, zwłaszcza bez telefonów i komputerów. Przyszliście z pomocą!
Bardzo dziękuję za wszystkie podpowiedzi, bo dzięki Wam mam materiał na ciekawy wpis, no i zyskałam mnóstwo nowych pomysłów do wdrożenia do mojej relaksacyjnej rutyny :) Zapraszam do zapoznania się ze zbiorem sposobów na inspirujący odpoczynek.
1. Rower. Duuuużo roweru
Popieram! Uwielbiam jeździć na rowerze. Jest to dla mnie taki środek lokomocji, którym sprawnie i z przyjemnością dojadę niemal wszędzie, gdzie potrzebuję. A jako że mam przyjemność mieszkać niedaleko morza, to długie przejażdżki są nie tylko wyrzutem endorfin, ale też obcowaniem z przyrodą, która przynosi mi niesamowity spokój.
2. Ceramika
Ceramika to coś, czego od dawna chciałam spróbować. Zazdroszczę tym, którzy się nią zajmują! Wyobrażam sobie, jak odprężające może być tworzenie czegoś od zera - w dodatku czegoś, co można wykorzystać później do innych form relaksu, np. napicia się herbaty z samodzielnie zrobionego i wypalonego kubka. Jakiś czas temu dostaliśmy od przyjaciółki własnoręcznie robioną z myślą o nas formę do pieczenia chleba (buziaczki, Z.!). Sprawiła nam naprawdę wiele radości i do wypieku używamy już tylko niej.
3. Spacery bez telefonu
W to wpisują się też odpowiedzi pokrewne, np. długi spacer po plaży, górach albo parku. Spacery to coś pięknego, takie spotkanie z samym sobą i uważność. Nawet z czysto biologicznego punktu widzenia - dobrze robią na chemię w mózgu ;) Na pewno kiedyś powstanie tu cały wpis o spacerowaniu, bo jest mi bardzo bliskie. Jeżeli nie zabierzemy ze sobą telefonu, możemy poczuć się naprawdę wolni.
4. Domowe SPA
W codziennym biegu ciało bardzo często jest ignorowane, nadwyrężane. Miło jest dać mu sygnał, że jest dla nas ważne. Dla mnie takie domowe SPA to odświeżenie ciała, które codziennie wytrwale mi służy, poświęcenie mu czasu, ale też odpoczynek mentalny.
5. Aromaterapia
Aromaterapia może być dobrym wspomożeniem punktu powyżej albo osobną formą relaksu - zależnie od doboru olejku można dodać sobie energii lub wyciszyć przed snem. Tutaj polecam wykorzystywanie jak najbardziej naturalnych form: świec sojowych, olejków z 100% naturalnym składem, nawilżaczy powietrza ewaporacyjnych - tak, by zredukować potencjalną szkodliwość dla zdrowia. Wybór jest obecnie szeroki, warto zapoznać się z tematem.
6. Drzemka
Tego to mi nie trzeba dwa razy mówić! Drzemka to świetna forma odpoczynku - podobno te szybkie (20 min) są najbardziej ożywcze. Rzadko kiedy zdarza mi się jednak ograniczyć do 20 minut ;) Jak ze wszystkim, ważny jest jednak zdrowy umiar - warto pamiętać, że sen nie ma być ucieczką przed problemami czy obowiązkami, ale czasem regeneracji.
7. Granie na instrumencie, np. ukulele
Kolejne moje małe marzenie! Bardzo chciałabym grać na ukulele i pianinie/keyboardzie. Muzyka sama w sobie jest relaksująca, a co dopiero, gdy wypływa od nas samych... Wydaje mi się, że może być formą wyrażenia siebie albo po prostu wyluzowania przy swobodnej improwizacji. Podziwiam wszystkich grających na instrumentach!
8. Rozmowy
Rozmowa potrafi rozśmieszyć, rozczulić, odprężyć, dać upust emocjom, wzruszyć, a przede wszystkim pomaga poczuć bliskość i naładować baterie w kontakcie z drugim człowiekiem. Wbrew pozorom nie tylko ekstrawertycy potrafią odpoczywać w towarzystwie ;)
9. Planszówki
Doskonały, kreatywny pomysł na spędzenie czasu wspólnie z rodziną czy znajomymi. Wybór gier planszowych jest tak duży, że z pewnością zapewnią one długie godziny relaksu nawet wybrednym graczom. Sama uwielbiam grać w planszówki i cieszę się, że mam wokół siebie osoby, które z chęcią to robią!
10. Kaligrafia, pisanie pismem japońskim
To bardzo oryginalny i twórczy sposób na odpoczynek. Idealny dla tych, którzy lubią robić coś nietypowego! Wodzenie piórem po papierze i tworzenie pięknych, ozdobnych znaków jest czymś wyjątkowym, to bycie tu i teraz i skupianie się tylko na tym, co robię w danym momencie. Osoby, które podzieliły się ze mną tymi pomysłami pisały, że bardzo je to odpręża - ja im wierzę i jeżeli nadarzy mi się okazja, z przyjemnością sama spróbuję.
11. Nicnierobienie
Tego chyba komentować nie trzeba. Nicnierobienie to tak naprawdę oddech dla głowy i ciała, zredukowanie bodźców, które docierają do nas w każdej sekundzie, zwłaszcza we współczesnym świecie pełnym informacji. Zdecydowanie polecam wybrać czasem właśnie taką formę wypoczynku.
12. Malowanie po numerach
Kojarzycie z dzieciństwa takie kolorowanki podzielone na małe pola, z których każde było oznaczone numerkiem, a każdy numerek odpowiadał innemu kolorowi? Ostatnio coraz głośniej zrobiło się o takiej aktywności, ale dla dorosłych, to znaczy w formie obrazu na płótnie, który zamalowuje się farbami. W ten sposób można stworzyć własne dzieło, nawet nie będąc Picassem.
Na podobnej zasadzie działa tzw. diamond painting, czyli obrazy, które tworzy się przez przyklejanie w odpowiednie miejsca drobnych diamencików (ostatnio się za to zabrałam i polecam!) albo kolorowanki dla dorosłych - tutaj z kolei można dać upust swojej kreatywności, samemu dobierając kolory.
13. Pisanie listów tradycyjnych
Nie będzie chyba nadużyciem jeżeli napiszę, że korespondencja tradycyjna odeszła do lamusa. Ostatnio koleżanka (pozdrawiam Cię :)) opowiadała mi o tym, jak kiedyś pisała listy z bliskimi osobami i ile dawało jej to radości. Samej też zdarzyło mi się pisać listy tradycyjne do osoby poznanej w jakiejś młodzieżowej gazecie - to oczekiwanie na odpowiedź i zaglądanie do skrzynki było ekscytujące! Sam proces pisania pozwala z kolei nazwać myśli i przelać je na papier, co może być bardzo odprężające dla spracowanego umysłu.
Na Facebooku (i pewnie w wielu innych miejscach w Internecie) są grupy, na których ludzie umawiają się na wzajemne korespondowanie za pomocą listów tradycyjnych. To może być ciekawe rozwiązanie dla osób chcących pisać, ale niemających w swoim otoczeniu nikogo, kto przystałby na taki pomysł.
14. Szydełkowanie i inne prace ręczne
Prace manualne potrafią być bardzo odprężające, a przy tym wspomagają ćwiczenie cierpliwości i skupienia. Wiele z nich można wykonywać jednocześnie np. słuchając podcastu, muzyki czy oglądając film. Podobnie jak w przypadku ceramiki, w efekcie mamy gotowy produkt, którego zwykle można później używać w codzienności.
Gdy byłam mała, uwielbiałam zaplatać tzw. filofuny, czyli takie plastikowe linki, z których można było tworzyć bransoletki czy breloczki. Robótki ręczne lubię do dziś, jednym z moich celów jest nauczenie się robienia na drutach i właśnie szydełkowania. Warto spróbować!
Jeszcze raz dziękuję, że zechcieliście podzielić się swoimi praktykami odpoczynku bez ekranów :) Część z nich stosuję regularnie (jak np. drzemki, spacery i rower), ale o dużej części zapominam lub nigdy nie robiłam - nie mogę się doczekać, aż wypróbuję!
Chciałabym się Wam odwdzięczyć za czynny udział w tym wpisie, dlatego na moim Instagramie @wczesnymrankiem pojawi się rolka (lub już się pojawiła) z moimi sposobami na odpoczynek bez ekranów. Część z nich jest dla mnie stosunkowo nowa, ponieważ minęło już trochę czasu od początku moich rozmyślań w tym temacie, więc zdążyłam nieco zmodyfikować tę sferę mojego życia. Zapraszam!
A może masz jakiś sposób na relaks, który się tu nie pojawił? Zachęcam do uzupełniania listy w komentarzach.
Tymczasem ściskam
Kasia L.
7 comments
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńMiłośniczka tradycyjnych listów również pozdrawia! :) :) :)
OdpowiedzUsuńOd razu pozwolę sobie dodać, że na Facebooku istnieje grupa "Piszemy Do Siebie Listy Tradycyjne":
https://www.facebook.com/groups/672334892829480
Polecam! :)
Odpoczywanie bez ekranów jest cudowne! :D Muszę przyznać, że zabrakło mi tutaj jednej rzeczy, szkoda tylko, że dopiero teraz o tym pomyślałam... W każdym razie myślę o układaniu puzzli. To bardzo wycisza i uczy (m.in. cierpliwości). Poza tym to ciekawa alternatywa dla tych, którzy mają nieco mniejszy talent plastyczny. ;)
I jeszcze jedna rzecz, która w sumie może towarzyszyć układaniu puzzli, czyli słuchanie ulubionej muzyki, być może również śpiewanie. :)
Pozdrawiam! :)
Dziękuję za podesłanie linku do grupy :)
UsuńPomysły z puzzlami i muzyką również świetne! Cieszy mnie bardzo, że lista obrasta w nowe pozycje.
Pozdrowienia! :)
Nicnierobienie — kocham. To dla mnie wieczorem najlepszy czas odpoczynku. Mąż siedzi sobie obok, a ja już sobie leżę i myśli krążą gdzie chcą! Oczywiście, często po jakimś czasie zasypiam :D ale jakie to przyjemne!
OdpowiedzUsuńPotwierdzam i też uwielbiam to zwyczajne cieszenie się obecnością męża, nawet gdy nie robimy nic razem, tylko po prostu jesteśmy obok :)
UsuńDodałbym jeszcze gotowanie i pieczenie ciast domowych i chleba!🥰
OdpowiedzUsuńBardzo słusznie! Mnie też to ogromnie relaksuje
Usuń